Drogi i Wielce Szanowny RaufieNa ws

Drogi i Wielce Szanowny Raufie

Na wstępie mojego listu chciałem powiedzieć, że bardzo cenię sobie znajomość z Tobą. Wiem jak wiele w życiu przeszedłeś i jak to życie niełatwe miałeś. Niejeden na twoim miejscu załamałby się, a Ty jednak walczysz o to swoje szczęście w życiu nie robiąc krzywdy nikomu.
Jesteś człowiekiem uczciwym i sprawiedliwym, który zrobił na mnie dobre wrażenie. I chociaż jesteśmy ludźmi innej wiary i kultury to dobrze wiemy, że życie nie kończy się na tej ziemi i przyjdzie kiedyś stanąć przed Bogiem Wszechmogącym odpowiedzieć za swoje czyny.

Jest niestety między nami bariera językowa. Nie zawsze Cię rozumiem i nie wszystko umiem wyjaśnić tak jak chcę. Chciałbym jednak powiedzieć, że nie miałem nigdy wobec Cebie złych intencji. Przeciwnie nigdy nie odmówiłem Ci pomocy w różnych sprawach. W miarę moich możliwości możesz na mnie liczyć cały czas.

Chociaż mam swoje zalety to niestety jestem człowiekiem nerwowym, niecierpliwym i nadpobudliwym a do tego nieznoszącym sprzeciwu. Żyje w dużym stresie i chociaż to nie jest wytłumaczenie to jednak ma wpływ na moje zachowanie. Pracuje nad sobą ale ciągle upadam w tej kwestii.
Pamiętasz mój drogi jak jechaliśmy do notariusza i musiałem poczekać na Ciebie 5 minut bo zginał Ci telefon. Bardzo krzyczałem i byłem wściekły na Ciebie, że muszę czekać. Ale ty wtedy wogóle się tym nie przejąłeś- albo zależało Ci na załatwieniu sprawy? Nieważne nie miałeś o to pretensji, chociaż ja tak nie powinienem zareagować.
Moja zona ma mnie juz czasami tak dosyć, że nie chce ze mną rozmawiać. Ale ona musi a Ty nie. Ona mnie kocha a Ty nie. I to jest oczywista rzecz.
Moja mama jest szczęśliwa, że ze mną już nie mieszka.
Wiem o moim problemie i mam nadzieję, że z Bożą pomocą uda mi się z nim wygrać.

W ostatni piątek 30 IX zareagowałem w sposób naganny na Twój ludzki błąd. Darłem się na Ciebie, że poszedłeś z tym kapiącym pędzlem i że ubrudziłeś trochę schody i chodnik czarnym lepikiem. Wystarczyło zwrócić uwagę i byłoby po sprawie. Zresztą schody na razie potrebne ale chodnik idzie i tak do wyburzenia.
Jest mi głupio i wstyd za moje zachowanie a przedewszystkim że zawiodłem Ciebie. Masz prawo czuć się urażony.

Jesteśmy dla siebie obcymi ludźmi. A jednak czuje do Ciebie jakąś bliskość. Widzisz mój drogi. Ja w życiu byłem wiele razy oszukany przez pseudo przyjaciół. Straciłem mnóstwo pieniędzy. Teraz jestem już ostrożny i nieufny.
Bardzo mi milo,że nazywaleś mnie swoim przyjacielem, ale ja jestem człowiekiem zazdrosnym i jeżeli nie jestem tym jedynym to nie ma mowy o żadnej przyjaźni. Ale muszę powiedzieć,że rzeczywiście byłoby wspaniale wejść razem na drogę wiodąca do tej wspanialej relacji miedzy ludźmi jaką jest przyjaźń.Tylko obawiam, się że jak mnie poznalbyś lepiej to wcale nie chciałbyś mieć takiego trudnego przyjaciela.

Na początek możemy się polubić. Ja Ciebie bardzo lubię i cenie i proszę o wybaczenie.

Wyniki (polski) 1:

Drogi się wielce Szanowny Raufie

Na listů chciałem wstepie mojego powiedziec, ZE BARDZO Cenię sobie Z Toba znajomosc. Wiele Jak ja Jak w zyciu przeszedłes zycie do WIEM miales niełatwe. Sie na twoim miejscu budowy Niejeden załamałby, A Ty Nie Robiac jednak walczysz o zyciu w celu szczescie Swoje nikomu Krzywdy.
Jestes człowiekiem uczciwym sprawiedliwym, ktory zrobił wrazenie na Mnie Dobre. I chociaz Jestesmy ludzmi innej Wiary dobrze by Kultury i wiemy, konczy SIĘ ZE Nie na Tej Ziemi zycie przyjdzie kiedys stanac PRZED I ZA odpowiedziec Swoje czyny bogiem Wszechmogacym.

Gest niestety Między bariera językowa Nami. ZAWSZE nie tak jak umiem wyjasnic Chce Cie Rozumiem wszystko i NIE. Chcialbym jednak powiedziec, Ze Nie miałem Nigdy wobec Cebie intencji złych. W Pomocy wag Różnych sprawach odmowiłem Nigdy Przeciwnie Nie. W miare moich Możliwości mozesz Caly Czas na Mnie liczyc.

Chociaz jestem człowiekiem nerwowym niestety do ZALETY Swoje mam, ja nadpobudliwym zrób Tego nieznoszacym sprzeciwu niecierpliwym. Duzym stresie i nie nie JEST W chociaz do żyje jednak na wytłumaczenie mA NA moje zachowanie wpływ. Pracuje nad piec z Tej kwestii UPAD ciagle piwo.
Pamiętasz MOJ Drogi musiałem poczekac Jak na Ciebie jechalismy zrobić notariusza 5 Minut i zginał Bo th telefonu. Bardzo krzyczałem byłem wsciekły ja na Ciebie, Ze czekać musze. Albo przejałes Tym SIĘ Nie zalezało Ale Ci ty się wogóle wtedy Sprawy załatwieniu? Miales miał pretensji do niewazne nie, nie tak ja chociaz zareagowac powinienem.
Moja strefa CZASAMI JUZ TAK MNIE dosyć MA, ZE ZE MNA NIE Chce rozmawiac. Ale Ty NIE Musi go. Ty Mnie Nie niego Kocha. I gest Rzecz oczywista.
Moja mama gest Szczesliwa, JUZ ZE ZE NIE Mieszka MNA.
Wiem, że problemie moim Nadzieje ja mam, Ze mi sie z NIM wygrac Jego szare Pomocą wygranej.

W Ostatni Piątka wag sposob naganny dniu 30 th zareagowałem Twój ludzki Blad , Darłem sie na Ciebie, ZE ZE ubrudziłes poszedłes Trochę schody oo Tym I I chodnik Czarnym kapiacym lepikiem pedzlem. Wystarczyło zwrocic uwage sprawie I PO byłoby. Idzie chodnik schody ale i tak na razie potrebne Zreszta wyburzenia roboty.
Czy Jester głupio zawiodłem Ciebie I ZE wstyd Za Moje zachowanie jest przedewszystkim. Się czuć urazony Masz Prawo.

Jestesmy DLA Siebie ludzmi obcymi. A jednak czuje jakas bliskosc Ciebie zrobić. Drogi Widzisz MOJ. Wiele razy w życiu byłem Ja przez pseudo przyjaciol oszukany. Pieniedzy Straciłem Mnóstwo. Nieufny ostrożny i juz Teraz jestem.
Bardzo mi milo, Ze Mnie nazywales Swoim przyjacielem, ale nie nie ja jestem człowiekiem zazdrosnym jezeli jestem Tym ja Nie ma mowy, aby jedynym zadnej przyjazni go. Ale musze powiedziec, ZE raze wejsc rzeczywiscie byłoby Wspaniale Droge wiodaca zrobić Tej wspanialej Relacji Między ludzmi obawiam przyjaznTylko Jakaya gest, JAK SIĘ ZE Nie Mnie Wcale się Lepiej poznalbys chciałbys miec Takiego Przyjaciela trudnego.

Na poczatek mozemy polubic SIĘ. Ja lubie Bardzo prosze o Ciebie i i wybaczenie Cenię.